///klubowabrukowa/nr3//

07/12/2009 Stefan Szymczyk

– O co chodzi?
– 71.

To ja wymyśliłem ten gest.

– Masz wrogów?
– W piątek jakiś małolacik z dzielnicy Bryzy i Jawora (Stary Grunwald – przyp. red.) wyniósł mi z chaty sprzęt warty 1500 zł.
– Umiesz zabijać?
– To jest proste w chuj…ale nie o to chodzi. Możesz pokroić typa w kuchni a mięso i tak zje twój pies. Dla mnie to jest obrzydliwe i preferuje kung fu. Generalnie w ciele człowieka co 5 palców jest śmiertelny punkt. Wystarczy np. z całej siły wsadzić palec w nasadę nosa i mózg już nie będzie działał: śmierć. To samo krtań – dusi się. Splot słoneczny – zapaść; i tak dalej…Prawdziwa siła to jednak sztuka unikania konfliktów a nie zabijania.
– Boisz się śmierci?
– Nie mogę się jej doczekać!
– Zwariowałeś?!
– Parę razy.

Armando zawala kolejny projekt! Mówi dyrektor finansowy Golden Square Records: Michał Matusiewicz.

– Będą konsekwencje finansowe?
– Oczywiście! Plakat na WarSaw miał być gotowy na 1-wszego Lipca, dzisiaj jest 12-sty…każdy dzień zwłoki to konkretna, naliczana z dnia na dzień kara która będzie odjęta od jego honorarium.

puki co plakatu nie ma...

– Jaki jest przemysł muzyczny w Polsce?
– Płytki; u nas Arturo8 chwali się, że sprzedał 10 tyś. płyt całkiem dobrych (moim zdaniem) remix-ów Chopina kiedy w Stanach Lady Gaga, w dwa razy krótszym okresie pożeniła 3 mln.
– Z czego to wynika?
– Z braku profesjonalizmu! U nas ludzie zajmujący się muzyką robią ja „dla zajawki”, niezależnie, ambitnie i każdy sam. Stefan jak wrócił, cztery lata temu, z Nowego Jorku nakreślił plan stworzenia silnej polskiej muzycznej marki; coś w stylu G-unit ale żeby to się udało musi się zmienić podejście starych wyg albo do głosu (…i mikrofonu) muszą przyjść nowe młode wilki.
– Czyli Phrizee się nie nadaję?
– To najarany głupek. Ciężko na niego liczyć…ale największym problemem jest (podobnie zresztą jak u bhos’y) egocentryzm. Tym ludziom trzeba powtarzać tą samą prostą rzecz 7 razy a i tak na koniec zrobią po swojemu, bez sensu i za wolno.
– Kto jest szybki?
– Klapen, Piotrosh jak mu się dobrze zapłaci, Bożek, ci kolesie od Sash’y: projektowanie.org… wielu młodych i starych artystów…ale w tym biznesie najważniejsza jest słowność i jak ktoś tego nie rozumie to się po prostu nie nadaje!
– Co to jest WarSaw?
– Otwarte Mistrzostwa Polski w StarCrafcie; pod koniec szkolnych wakacji (dokładnie ostatni piątek) od 9-tej do 17-tej w Klubie 55 każdy będzie mógł walczyć o puchar. Ekipy będą mocne bo zapraszamy paru zawodowców, może kogoś z Korei…ale puki co wszystko stoi bo Armando jak zwykle zawalił termin!

KAWAŁY:

* Przychodzi Jan pijany do domu i na wstępie ryczy: – Kto tu rządzi?! – Jak to kto?! Ja i moja ukochana mamusia, durniu! – To rządźcie się same bo ja właśnie całą wypłatę przepiłem…

** Przychodzi Jan spóżniony 3 dni na kolacje z żoną. – Gdzie ty jełopie byłeś – mieliśmy spędzić sobie wieczór w stylu francuskim! – No dalej ślimaczki, dochodzimy, dochodzimy…