///klubowabrukowa/nr14//

Premiera płyty Alexandra Schoora – 71-latek na samych winylach zarobił kilkanaście dużych baniek.

Nie wiadomo jak ją dostać ani jak przesłuchać, podobno jest gdzieś ukryta playlista na YouTubie którą przesyłająsobie wtajemniczeni członkowie Rat’s Crew. (PS. Propsy za misje na Marsa dla Rih:). Na płycie można znaleść pare fajnych featuringuw jak Black SUN Empire, Amon Tobin, Eminem, TI czy Rihanna.

Ślęza – Wratislavia 10-0. Dziwiny wynik, piłkarze Wratislavii nie przeszli testu antydopingowego, Podobno jest jakiś nowy narkotyk na grunwaldzie...

Dopalacze a szczególnie mefedron chodzi teraz po 22 za gram. Kwasy też po 2 dyszki. Amnezja i sczór jak zwykle po 55.

Stefan się żeni… Żonka gotuje mu dzisiaj pesto. Paparazzi nie dają im spokoju. Ech… Co ze ślubem? Jakie imiona bliźniaków? Coraz wiecej pytań…

Na grunwaldzie policja znowu naruszyła nietykalność ochrony Politechniki. Schetyna się wkórwił.

Jest lek na COVID19 ale tylko dla bogaczy. Szymczyki i Czarneccy podobno już go testują na szczórach.

Add a comment 09/26/2020

///klubowabrukowa/nr13//

Klubowa Brukowa 11.2012 barbados

nakład 10tyś egz
full corol

dystrybucja:
Wrocław: Kluby Drugie Dno, Schody do nikąd, kino Helios, Pasaż Grunwaldzki, klub do Nikąd,  Kampus Politechniki Wrocławkiej
Warszawa: Klub 55, Luzztro, Biblioteka Uniwersytecka, Coffe Heaven na Świętokrzyskiej, PkiN, Nowy Wspaniały Świat na Nowym Świecie
cena: 0 zł
kontakt: Stefan Szymczyk, tel.721-525-153, djschoor@gmail.com

Add a comment 11/01/2012

///klubowabrukowa/nr12//

Schoor zadarł z ruską mafią!

Schoor (27l.) w swoim najnowszym tekście wyjaśnia dlaczego wycofał się z show-biznesu na przeszło 2 lata.

„Moscow club” to najprawdopodobniej autentyczna historia z życia dyrektora artystycznego Golden Sqare Records. Piosenka opowiada o morderczym gwałcie na polskiej dziewczynie, której dokonała, na oczach młodego dj-a i breakdancera, rosyjska mafia.

Kiedy nareszcie doczekamy się płyty?

Klubowa brukowa z niecierpliwością czeka na zapowiadaną na jesień premierę płyty wrocławianina pod enigmatycznie brzmiącym tytułem „Purple Rain”. Póki co wiele o płycie nie wiadomo. Podobno pojawić ma się na niej wschodząca gwiazda warszawskiej szkoły scratchingu – dj. Chemist (26.l). W kuluarach wiele mówi się też o gościach z Ameryki. Sam Schoor pojawił się na ostatnim teledysku Eminema (l.), kręconym w Warszawie do kawałka „25 to life” i jak podsłuchała Klubowa Brukowa legenda Detroit wielokrotnie kontaktowała się z reprezentantem Rat’s Crew podczas depresji, którą obaj raperzy przeżywali na przełomie lat 2011/2012. Czy to reminiscencje drastycznych przeżyć z Moskwy? Wiele na to wskazuje. Przeczytajcie sami: www.schoor.wordpress.com/purple-rain/
Robert Mazur

Techstylia zdobywają polski rynek.

Wszystko zaczęło się przeszło rok temu kiedy warszawski biznesmen i filantrop XXX XZXX (26 l.), którego majątek szacowany jest na przeszło 13 mln. złotych odkupił od Phrizziego (26.l) udziały w odziesz.com.

Przeprowadził gruntowną remodernizację upadającej firmy odzieżowej. Zmienił jej nazwę na Techstylia i rozpoczą intensywną kampanię reklamową na facebook’u i w internecie.

To się nazywa promocja!

Sprzedaż w pierwszym miesiącu działalności przekroczyła dwukrotnie możliwości produkcyjne firmy. „Byliśmy zasypywani zamówieniami z całego świata, głownie z Rosji i Ukrainy ale również ze Stanów i Ameryki Południowej, jedno zamówienie dostaliśmy nawet z Kazachstanu… ciekawe czy to Borat” śmieje się Al Zeer bo pod takim pseudonimem ukrywa się właściciel tej młodej i perspektywicznej firmy. Klubowa Brukowa przyznaje Techstyliom order Cool&Trendy Czerwiec 2012 i gorąco namawia czytelników: kupujcie puki jest! www.techstylia.com
Monika Kuc

55 jest dissowane na mieście!

Jak żali się QGL (34.l), baron i multimilioner warszawski, właściciel sieci klubów  nocnych na całym świecie (m.in. Luzztro i Klub 55) jego ukochane warszawskie dziecko jest ostatnio dissowane na mieście.

Dlaczego taka smutna mina?

Podobno poszło o dawne porachunki gangsterskie między Czeczenami a Gruzinami w Odessie, gdzie również inwestował Łukasz Kondertaczyk. Klubowa Brukowa ostrzega: „Kto nie jest z nami ten przeciwko nam! Marsz do 55, bo wpierdol!”.
Natasha Omiotek

Add a comment 06/08/2012

///klubowabrukowa/nr11//

Jam w Luzztrach!

Wielkie Święto Funk-Punk Ska. QGl (32 l. legenda polskiego Rave Techno) oszalał…ale w tym szaleństwie jest metoda. Akustycznie strojone ściany, historia techno sięgająca Le Madame; Mordor, Piekło, Pierdolnique powita świerze Elfy i niewinne Nimfy Klubu 55 by utrzcić jego 3- cie urodziny.

- Ty Dip mam pomysł ale puki co cicho bo Tomas się mnie zabije...

„Cuda na kiju, ostra balanga, będzie stara, bardzo trzeźwa i wysportowana ekipa. Tego na serio jeszcze nie było! Żaba i Kamil na perkusji, Bubu na gitarze, Los Scandalieros (ulubiony zespół SKA 1-wszego sekretarza KB przyp. red), Nick Sinclair – wokal, Armando na wizualu, Daniel kręci gałami i pełno grubych gości… podobno ma pojawić się sam Kciuk. Na deckach Junior (Gwiazda Sound Delivery), Romi (manager Fresha), Fiut i Benek (czyli funkowy import z Obiektu Znalezionego). Odsłaniamy zasłony i wracamy do starych lat, będzie grubo – zobaczycie!” mówi właściciel 55.

- Ale ja jestem popierdolony!

Skoro tak mówi – nie może się mylić. Ktokolwiek przegapi Jam w Luzztrach (wydarzenie klubowe rangi A1) temu nie pozostaje nic innego jak  samemu się zbanować. Redakcja KB w pełnym składzie stawia się w szyku bojowym już o 8-mej. Tego nie można przegapić!

Times New Roman dali czadu w Hydrozagadce.

Rozpalone funki aż Białego Stoku, pokazy Kung Fu, plakaty w stylu „I love you Roman & I wanna baby with you!” i skate’ci obok metalowców tańczący w rytm „Jestes Szalona” i – tak było sobotę na Pradze.

– Stefan czy to prawda, że bawiłeś się w sobotę do kapitana Nemo?!
– Tak…żałuję. Nie mogę dłużej już tego ciągnąć…Całej mojej rodzinnie, znajomym i przyjaciołom winien jestem wyjaśnienia: Mam nadzieje, że mnie zrozumiecie i zaakceptujecie takim jakim jestem. Nie potrafię dłużej żyć w zakłamaniu a decyzję o swoim comming out-cie odkładałem już za długo. Przyznaję z dumą ale i strachem: w głębi duszy jestem Emo.
– Czy będziesz starał się z tym walczyć? Podobno większość z twoich kumpli to zapalone Emo-foby.
– Myślałem o zmianie nazwiska albo emigracji. Sam nie wiem…to dla mnie takie trudne. Czuję się jakbym zaczynał swoje życie na nowo. Ufam, że ludzie którzy rzeczywiście są moimi przyjaciółmi nie opuszczą mnie i dalej będą mnie lubić mimo mojego zboczenia. Tak na prawdę największym problemem jest dla mnie moja wiara w Boga i uczestnictwo w Kościele Katolickim bo jak pewnie doskonale się orientujesz według najnowszej encykliki Ojca Świętego Benedykta XVI ludzie Emo nie mogą przystępować do komunii…
– To musi być dla ciebie prawdziwa rozpacz! Myślałeś o samobójstwie?
– Jeszcze nie ale kupiłem sobie parę koszulek z dużymi napisami i plastikowe okulary…myślę, że puki co będzie O.K.
– Nie może być inaczej! Jako redakcja Klubowej Brukowej szczerze Ci gratulujemy odwagi i życzmy wielu powodów do smutku,rozpaczy i egzystencjalnej pustki!
– Dziękuję! Zrobię co w mojej mocy…

SEX-SEKRETY ELISTY POLSKIEGO SHOW-BIZ:

– Tomas nigdy w życiu nie uprawiał seksu oralnego. Nie lubi.
– Rekordem masturbacji Mike P jest 11 orgazmów w cztery i pół godziny.
– Kosa i Sekta (z Sorry Ghetto Blaster) nie są parą.
– Bhosa zanim zakochał się w Eli był częstym gościem Warszawskiego kina Bizzaurus.

Add a comment 09/29/2009

///klubowabrukowa/nr10//

Eli i Bhosa są już małżeństwem! 

Ślub był piękny, para młoda zakochana w sobie jak zawsze a weselicho huczne.

Nie da się?! jak sie nie da! Nawet ikony Techno miały kościelny ślub!

Klub 55 już dawno nie widział takiej kolejeki przed wejściem o godzinie 23:00 ale czemu sie dziwić?!
W środku byli wszyscy dla których słówo TECHNO kojarzy się z uśmiechem. Czort zapuścił afro, Kosa wąsa, ekipa podziemna kwasa i co tu dużo mówic…działo się!
KB życzy młodej parze czegolwiek czego jeszcze nie mają…ale hajs, sława, dziecko i przyjaciele już są zatem co?Może Ty czytelniku masz jakąś propozycje? Czego może jeszcze chcieć taka para jak oni? Dodaj swój komentarz z życzeniami!

Restauracja „KOM” jest totalnie do dupy.

Byliśmy, widzieliśmy i więcej tam nie wracamy! – zgodnie deklaruje redakcja KB. Jedzenie średniawka, ceny dla pozerów i atmosfera rodem z „Sopot Top Trendy”.

Symbol polskiego sexu...bez peruki.

Restauracja Katarzyny Figury (47 l. – dinozaur polskiej Pseudo Artystycznej Familiady) to miejsce ludzi dla których „Taniec z gwiazdami” jest fajny a Krzysiu Ibisz ma wiele do powiedzenia tylko akurat jest naćpany. Klubowa Brukowa otwarcie banuje ten shit. Znamy już pare osób które tam pracowały, były okradane z napiwków, obgadywane bez żenady i na koniec zwolnione bez powodu i jakiejkolwiek formy klasy…Chcesz tam chodzić?! Chcesz chesz autograf kogoś z TVN?…spoko. Licz sie jednak z tym bierzesz udział w radosnym wyzysku.

W KRĘGACH TOWARZYSKICH:

– Armando chce wykastrować jakiegoś Emo-Kamerzyste.
– Ojciec Karol w piątek miał syty haszysz.
– Tomasz W. sypał za wcześnie ryż na ślubie.
– QGL schudł 17 kilo.
– Artur King w środę obejmuje władzę nad stolicą.
– Chemist pojechał na Białoruś organizować wschód trip 55 Band.
– SiUa jest już zadeklarowanym hazardzistą.

Add a comment 09/15/2009

///klubowabrukowa/nr9//

Piotrosh ma nowego kota!

Nie pojawił się na otwarciu Molali bo Bartek (aka Abażur) go nie zaprosił. Jako baronowi nie wypada mu pokazywać się wśród emo-gei z Cynamonu ale dla Klubowej Brukowej znalazł chwilę by opowiedzieć o homoseksualiźmie, tolerancji, old-schoolowych grach piwniczno-komputerowych i przemilczeć frapujących wszystkich związek z tajemniczym kotem Czesławem (aka Haker)…

baron von Piotrosh (27 l. prorok i architekt rzeczywistości)

– Czy Armando jest pedałem?
– Z własnego doświadczenia nie wiem…ale raczej tak.
– Podobno w siedzibie głównej OCDC w Warszawie walają się pornograficzne czasopisma gejowskie?
– Tak…ale to nic nie znaczy. Dzisiaj ludzie potrafią osądzać po pozorach. Ja do nich nie należę. Gdybym chciał się czepiać to stanowczo bardziej niepokojące są jego pedalskie marynarki, emo-okulary i fascynacja męską bielizną erotyczną. Nie raz i nie dwa z konsternacją spotykałem u niego nagich mężczyzn w stringach i lateksowych maskach.

– Czy jego matka o tym wie?
– Nie przeżyła by tego. To bardzo znanna i szanowana specjalistka ezoteryczna. Jej światopogląd załamałby się gdyby wyszło na jaw, że jej syn jest homoseksualistą utrzymującym z nieżądu…wszyscy jej współczujemy.
[wchodzi Artiom Świtko 24.l – cool i trandy dyrektor agencji reklamowej]
– Co to k*#wa jest?! Stefan masz wp*er#ol!
– Dobra nie klućcie sie chłopcy…co sądzicie o old-schoolowych grach komputerowych? Czy też jesteście zajarani shitami na starym sprzęcie tylko dlatego, że tak robią wszyscy?

baron von P i jego żona

– baronVonP: Ja gram tylko w gry porno na Atari 2600…

– ArtD: Gram cały czas w DOOMa. Od 15 lat staram sie przejść całą grę bez strzału.
Posługuję się wyłącznie piłą spalinową i kastetem…uwielbiam to!
Tylko wtedy czuję bliskość wroga która tak mnie podnieca…chodźmy sie poruchać!

– Nie teraz, jeszcze mam do Was parę pytań…Dlaczego kupiłeś sobie kota Piotrek? Czujesz się samotny, masz jakiś hajs?
– Nie dzięki innym razem. Co do kota to podrzuciła mi go moja loża masońska jako zadanie inicjacyjne. W sumie troche go lubie ale po pierwsze ma za małą dupe, dużo sra i ciągle wygrywa ze mną w TrackManie…United 4EVER!
– Nie podniecaj sie! A jak tam wasze alternatywne rodziny w piwnicy? Wszystko O.K.?
– ArtD: Moi ostatnio szybko umierają…sam rozumiesz: kryzys nie omija nawet branży kreatywnej. Kupiłem sobie jednak ostatnio dwie nowe samice i na razie nie mam z nimi większych problemów; raczej cichawe więc oszczędzam na kneblach, choróbska się ich imają tak, że mam co chwila mam okazję poeksperymentować z lekami na żywej tkance i rozwijać swoje zainteresowania biologiczne.
– baronVonP:  U mnie niestety nie jest tak różowo jak u Abażura (24.l – szef Molali i Klubu 55 przyp. red.) i całą piwniczke mi epidemia grypy i Policji rozgoniła…
– Szkoda…mimo wszystko życzę powodzenia w produkcji mydła i dziękuję za wywiad.
– ArtD: HCWD!
– baronVonP: Dobra, dobra umyj pachy idę spać!

baron von Frizl (74 l.) - prekursor piwniczych kółek rodzinnych

Uwaga! Nowy model Abażura już teraz w Klubowej Brukowej!

Naszym Paparazzi udało się dotrzeć do szokujących zdjęć Abażura Jr. A co ty myślisz o tej lampie? Czy pasuje do Molali i Klubu 55? Napisz do nas a na pewno twój głos nie pozostanie bez echa!

Oni mu nie płacą! Podajemy nr konta: 22 2987 0860 3660 4350

3 Komentarze 09/09/2009

///klubowabrukowa/nr8//

Otwarcie Molali: doskonałe sushi, fajna muza i podniecony Abażur (24 l.)

Redakcja z niesmakiem ocenia bezguście nowego szefa Molali i Klubu 55.

Były selekcjoner Cynamonu biegał, skakał, irytował się i niesmacznie obgadywał gości.
Jak mówi Charlota Miednica (19 l.), modelka i stylistka: – Jego różowa koszula i biały krawat bardziej pasuje do Lunaparku albo Tomby Tomby niż do ekskluzywnej restauracji Sushi.
Artiom Świtko (24 l.), dyrektor artystyczny OCDC, ocenia otwarcie jako wyjątkowo nieudane:
– Projektując krinę smaków Molala chciałem stworzyć przyjazną przestrzeń kulinarnych i artystycznych podróży nie telewizyjny show room…cóż mogę powiedzieć – przykro mi.
– Jaki jest Twój stosunek do tego człowieka?
– …patrz niżej;]

Co dalej będzie z Molalą? Czy pójdzie w kieunku Emo-pokazówki czy dawnego Klubu 55? Zobaczymy…

cóż: kto sie czubi ten...

– Yo Stefan! Jak tam Golden Sqare?
– W porządku; pojawiło się pare ciekawych bookingów. Mamy jechać po Octoberfest do Monachium, studio we Wrocławiu błyszczy, Phrizee ma robić Moherowy Październik – kreskówke o której marzy od lat i może nawet znajdzie się budżet na telewizje „JEM”…ale to już dalsza perspektywa.

fot. Piotr Sikora (2005 NYC)

– Kto na Tobie zrobił wrarzenie w Sierpniu 2009?
– Chemist! Ten chlopak szykuje się na następce Spik’a bo jego scratche miarzdzą. Jick Magger też będzie hitem i chociaż nie miałem okazji zobaczyć go na żywo to mniej więcej sledze jego karierę i na prawdę podoba mi się jego podejście do pracy i muzyki…daleko mu do wody sodowej. Poza tym QGL wystartował z 55 Bandem który jak każdy z jego stajni napewno będzie gruby.

ZASŁYSZANE W LUZZTRACH:
– Fajna muza.
– Czysty dywan.
– Nie ma koksu.

2 Komentarze 08/21/2009

///klubowabrukowa/nr7//

Pierwsze Jam Session w Klubie 55.

Ktokolwiek, kiedykolwiek istniał ten wie co to jest środowe Jam Session. Nie każdy jednak wie jaka jest historia tego cyklu. Rozmawiamy z dj’em Schoorem, bohaterem pierwszej odsłony tej nieszablonowej imprezy.

Ten plakat nigdy nie był wydrukowany.

– Czy rzeczywiście nikt go nie widział?! Nawet redakcja Klubowej Brukowej?
– Pierwszy sekretarz czy Naczelny pewnie mieli okazje rzucić okiem ale Koko czy Kulczyn już raczej nie. Nie było „budżetu” jak to się mówi ale z tego co pamiętam Kajaki, Karol i ktoś tam jeszcze dostali ciuszki DC a to lepiej niż teraz kiedy leją tylko bro.
– Jak wyglądał pierwszy jam?
– Było spoko, urodziny urządzał ziomek takiego Pawła z Poznania i klub się nawet wypełnił, gorzej było na drugim (17.01.2007 przyp. red.) na którym byłem ja, Guiddo, Lip z Poznania i może jeszcze z 10 osób. Kugiel chodził podniecony w kółko i wszystkim moim gościom (bo były akurat moje urodziny) nic innego nie mówił tylko, że nie umiem grać i na niczym się nie znam aż w końcu się wkurwiłem, sam go zbluzgałem, zabrałem płyty i trzaskając drzwiami wyszedłem. Tak to mniej więcej było. Trzeciego jam’u jakoś nikomu nie było po drodze zorganizować a potem ludzi i muzyków było coraz więcej aż wygląda to tak jak dziś a myślę, że jest OK.
– Jak trafiłeś do Klubu 55?
– Rozstałem się z dziewczyną, moje decki nie dawały rady więc napisałem maila do Tomasa by mnie przyjął na staż i po trzech tygodniach Kugiel mnie usynowił.
– Czym się zajmowałeś?
– Zwijałem kable, przenosiłem kanapy, latałem po kiełbasę do autobusu albo z herbatą dla ochrony…w sumie wszystko co akurat było potrzeba. W międzyczasie za to miałem okazję z bliska oglądać plejadę muzyków z całego Świata. Myślę, że ktokolwiek był w 2007 roku w „Piątkach” ten wie, że ja z tego miejsca praktycznie nie wychodziłem. Nie było po co! Muza, dupy, alko i baty…wszystko niemal za free; wystarczyło pomóc kanapę przesunąć albo roznieść ulotki…to był na serio spoko okres i myślę, że dużo się wtedy nauczyłem.
– Jakbyś porównał tamten klub do dzisiejszego?
– No przede wszystkim wtedy był luz bo nie było tych wszystkich gości! Spokój, cisza, nikt nie skacze, pije tańczy: sami swoi. Żarty. Generalnie było podobnie ale biuro nie było na dole a za dj’ką, menadżerem był bhosa i miał pod sobą tylko Julitę, właściwie więcej działo się tylko w piątek i sobotę a tak to siedzieliśmy i gadaliśmy; czasem o pierdołach a czasem o na serio ciekawych aspektach…polskiego „show biz”.

Nel Żołądek była w Chorwacji i paliła tam Marihuanę!

Jak wiemy niektórym gwiazdom show-biznesu przewraca się w głowie. Niespełna 20-sto letnia Nel Żołądek, była dziewczyna Sergiusza Żymałki (18l.) czyli popularnego Filipka z „Rodziny Zastępczej”

Filipek z "Rodziny Zastępczej"

była w Chorwacji na ekskluzywnych wakacjach z rodziną i paliła tam Marihuanę. Redakcja „Klubowej Brukowej” banuje takie zachowanie! Czy dzisiejsza młodzież na prawdę nie potrafi spędzać czasu pożyteczniej?! To pytanie niech pozostanie retorycznym a czytelników zapraszamy do oglądania zdjęć tej początkującej narkomanki.

Add a comment 07/16/2009

///klubowabrukowa/nr6//

W Melanżu browar stoi po 3,5 zygla!

Firma Clinic, Trzeci Wymiar & Wall-E, czyli 3WKASTA

Ktokolwiek (RZECZYWIŚCIE!) nosił szerokie pory w liceum – ten wie gdzie był Clinic Bazar we Wrocławiu i co to za miejsce. Teraz za barem stoi słodziutka Marta, wystrój jest w stylu „PopArt” tak, że małolatki mają się czym zajarać, muza całkiem, całkiem ale kogo to w sumie obchodzi – jak ci się nie podoba zmieniasz lokum a bazę trzeba mieć! Melanż w naszej Klubowo-Brukowej skali otrzymuje bardzo wysoką notę 3,5zł/browar!

Jest i plakat!

Z tego co donoszą nasze niezależne źródła informacyjne: Armando rzeczywiście się nie nadaje. Studio menadżer OCDC nie wytrzymał przeciągających się w nieskończoność projektów i zawiesił go w prawach pracowniczych! Podobno grozi mu sądem i komornikiem jeżeli nie zwróci zaliczki i kary za niewykonanie zamówienia w terminie.

28 Lipca, Klub 55, Warszawa

– Dlaczego?
– System jest prosty i jeżeli ktoś nie chce się jemu podporządkować to znaczy, że nie chce ze mną pracować! Ja wyjątek mogę zrobić raz, jeżeli robię go drugi czuję się oszukany a w przypadku Artioma robienie wyjątków jest zasadą i ja już nie mam na to siły. Plakat zrobiłem sam i uważam, że jest bardzo dobry: czytelny w stylistyce gier i powojennej Warszawy bo w końcu do tego nawiązuje nazwa WarSaw – wojna widziana, tudzież wojna – piła. Taki jest ten plakat, lekko rozpikselowany z dużym lokiem gospodarzy (Klubu 55), moim własnym podpisem, logiem wytwórni muzycznej którą promuję i grupy artystycznej w której tworzę od 4 lat.
– Czyli duet Phrizee&Schoor już nie istnieje?
– Jeżeli chodzi o mnie sprawa jest otwarta ale nie pozwolę robić z siebie jelenia. Chłopak dostał pieniądze, znał termin, wiedział jaka jest kara za każdy dzień spóźnienia powinien zapłacić inaczej nie jest profesjonalistą albo ma mnie w dupie. Co więcej jeżeli teraz okażę słabość nikt nie będzie szanował ani mnie ani jego.

Gimnazjum nr 4 w Lublinie.

Radosna, ukwiecona polska młodzież!

Od dzisiaj na łamach Klubowej Brukowej będziemy świadkami nowej świeckiej tradycji: najbardziej kwasistych zdjęć klasowych! Dzisiaj prezentujemy galerię p. Beatki z Lubina. Redakcja życzy kolorowych snów i pierwszo-klasowych wrażeń wizualnych! Bo przecież w tej galerii KAŻDY powinien znaleźć coś dla siebie*…

*Kaktus i dziewczyny

Add a comment 07/15/2009

///klubowabrukowa/nr5//

Różowa ma nową pracę w której zarabia gruby becel!

Różowa - inspiracja raperów i nie tylko.

– ♪bit -box, szaka laka ♫, bit-box, ♫♪ umm…
– Wow!
– ui ♫, ding-da!
– Słyszałam, że powstają o Tobie piosenki?
– ♫♪ Różowa
jak pa Pajęcza Wdowa,
Bruce Willis ♪
albo Allmadowar… ♫♪
– Co teraz robisz?
– Liczę hajs.
– A co sądzisz o zboczonych, kazirodczych związkach pedofilo-homoseksualnych?
– Nigdy w życiu-♪iuu…

TOP 3 gierek on-line do grania w pracy:

1. Metin2: Stajesz się częścią Wschodniego Świata Fantasy i podziwiasz malownicze wioski i zapierające dech w piersiach krajobrazy.

2. Gameknot: Nie-flashowe szachy w których na ruch masz 3 – 14 dni i pełno zawodowo wyglądających wykresików (jakby szef wszedł…).

3. Absolute Madness Krwawa strzelanka z małymi ludzikami, których trzeba wycinać w pień przy pomocy pistoletów, mieczy, toporów i innych bardzo fajnych i niesamowicie skutecznych narzędzi.

~~~~*//reklama?/*~~~~

ocdc „sezon ogórkowy” design promo:

that’s what we’ve done:
schoor.pl; phrizee.com; hibrid.pl; klub55.pl; enzyme42.pl; klubowabrukowa.pl (u.a. – selbstverständlich;])

I will do sml. thing w/n a week for 100 €.

WE(E)Lcome !/(?)

~~~~*//reklama?/*~~~~

Add a comment 07/14/2009

///klubowabrukowa/nr4//

Internautów oburza pogarda dla życia dzisiejszej młodzieży. Na jednym z portali internetowych (facebook.com) można znaleźć ofertę samobójstwa za pieniądze!

„jak jakiś emo chce się dobrze pociąć to mam zajebiste żyletki za free-pod warunkiem że będę miał prawa do transmisji „live”
w ofercie również:
-scyzoryki, -sznury (wiem jak zawiązać taką pętelkę, że śmierć!), -benzyna+zapałki, -strzykawki do eutanazji i najlepsze w mieście dachy dla emo-suicide jamakazzi!
jak samobójstwo to tylko u sc~~ora!*
ps. dla rodziny mam w ofercie parę godnych polecenia zakładów pogrzebowych (szybko, tanio i na miejscu) ale o tym najlepiej pogadamy jak już będzie świeży trupek!
emo pamiętaj: Życie nie ma sensu! 666 śmierć!”.

*ksywka zmieniona zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych

A co ty myślisz o cierpieniu pokolenia emo? Czy rozumiesz ból, rozpacz i egzystencjalną pustkę? Podziel się z nami swoimi problemami a razem będzie nam łatwiej. Klubowa Brukowa banuje anonimowego internautę który nie ma szacunku dla ludzkiego smutku i zaprasza wszystkich emo i nie tylko do lektury prostych acz poruszających wierszy „bardzosamotnej która pod maską codziennego uśmiechu skrywa smutek i żal…”

Stefan Szymczyk (24 l.) - cool i trendy designer mody

Add a comment 07/13/2009

///klubowabrukowa/nr3//

To ja wymyśliłem ten gest.

Armando zawala kolejny projekt! Mówi dyrektor finansowy Golden Square Records: Michał Matusiewicz.

puki co plakatu nie ma...

KAWAŁY:

* Przychodzi Jan pijany do domu i na wstępie ryczy:  – Kto tu rządzi?! – Jak to kto?! Ja i moja ukochana mamusia, durniu! – To rządźcie się same bo ja właśnie całą wypłatę przepiłem…

** Przychodzi Jan spóżniony 3 dni na kolacje z żoną. – Gdzie ty jełopie byłeś – mieliśmy spędzić sobie wieczór w stylu francuskim! – No dalej ślimaczki, dochodzimy, dochodzimy…

Add a comment 07/12/2009

///klubowabrukowa/nr2//

Zatroskana siostra.

MajaSZ w spowrotem w Lonbynie!

6 Komentarzy 07/10/2009

///klubowabrukowa/nr1//

NOWA CHATA TOMASA!

Imperator Polskiego Show Biznesu przeprowadził się poza Warszawę by móc nareszcie nacieszyć się życiem! Odpuszcza sobie noce w Luzztrach i wieczory w Klubie 55 by więcej czasu spędzać w żoną. Gotują sobie razem grilla i bawią się z psem. Ulubiona muzyka? „Maria Peszczek… cenię ją za humor i grację z jaką wyśmiewa konwenanse towarzyskie”. Gratulacje! Redakcja Klubowej Brukowej mianuje go posiadaczem najlepszej chaty w mieście! Tak trzymaj Tomku! Jestes top+

Redaktor naczelny grilluje tylko najświeższą kiełbasę, doprawia ją pietruszką (która jak wiadomo zwiększa potencję), pieprzem i topioną mozzarellą. Podawane z pomidorami i bazylią pieszczą go lepiej niż pies Rózia.

Urodziny MIKE P. Na balandze gościom Michała (którego majątek szacowany jest na ok 6mln €) nie brakowało ani wódki, ani dziewczyn ani światowej sławy dj-i.

Oczywiście najbardziej szalała KoKO ale to już normalka. Biba trwała do rana; nie tylko w rytmach ambitnego minimal techno ale również swojskiego Disco-Polo. Tak trzymać Michaelu! Grunt to dobra zabawa…

- Czy to prawda, że Mike P nie ma jeszcze dziewczyny?!

To nie jest Maryla Rodowicz i Tokio Hotel!

2 Komentarze 07/09/2009